Włókniarz Mirsk za silny dla Woskara Szklarska Poręba

Włókniarz Mirsk za silny dla Woskara Szklarska Poręba

Już w pierwszej rundzie zakończyła się przygoda Woskara Szklarska Poręba w Pucharze Polski szczebla jeleniogórskiego. Włókniarz Mirsk okazał się zbyt silnym rywalem i łatwo wygrał 5:2

Spotkanie w którym Woskar był gospodarzem rozegrano gościnnie w Dziwiszowie, bowiem na boisku Woskara w Wojcieszycach trwa rekultywacja murawy. Beniaminek Ligi Okręgowej przystapił do meczu bez kilku graczy, którzy stanowili o jego sile w poprzednim sezonie. W bramce brakowało Rysana w polu Woskar musiał radzić sobie bez Kotarby, Polaka, Durlaka, Micka i Bednarczyka. Z zespołem przed sezonem pożegnali się też grający trener Marek Siatrak i kapitan Paweł Walczak, którzy przeszli do Karkonoszy Jelenia Góra. W druzynie ze Szklarskiej Poręby zadebiutował natomiast Radosław Kurek pozyskany z Piasta Wykroty.

W dzisiejszym meczu I rundy PP Włokniarz Mirsk nie miał problemów z awansem do dalszych gier. Już w drugiej minucie padła pierwsza bramka. Gapiostwo obrońców Woskara wykorzystał Bartosz Morzecki, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza. Potem jeszcze Mirszczanie stworzyli sobie trzy niemal stuprocentowe sytuacje ale albo pudłowali albo trafiali w bramkarza. Do przerwy więc Woskar dość szczęśliwie przetrwał z jedną tylko bramką po stronie strat.

Na drugą połowę grający trener Woskara Marcin Pacan postanowił przemodelować skład i ustawienie swojej drużyny. Wprowadził dwóch rezerwowych a sam z obrony powędrował do ataku.... i worek z bramkami się otworzył. Kolejne gole dla Włókniarza strzelali : Jarosław Wichowski dwie oraz Maciej Zyner i Krzysztof Górny. Przy stanie 0:5 Woskara od totalnej kompromitacji uratowali Oskar Klimek po ładnej indywidualnej akcji i Radosław Kurek, który celnie główkował po idealnym dograniu z rzutu wolnego przez Krzysztofa Sypniewskiego.

Nie zatarło to jednak kiepskiego obrazu gry drużyny ze Szklarskiej Poręby, która na tle Włókniarza wypadła bardzo słabo, będąc jedynie póki co cieniem drużyny z poprzedniego sezonu.

Bramki: 0:1 - B. Morzecki (3), 0:2 - Zyner (54), 0:3 - Wichowski (65), 0:4 - Wichowski (68), 0:5 - Górny (69), 1:5 - Klimek (79), 2:5 - Kurek (83).

Sędziowali: Mateusz Gałuszka oraz Lesław Olejarczyk i Kamil Olejarczyk. Widzów: 20.

WOSKAR: Malec - Pędzich, Pacan (73. Karmelita), Kruczek (45 Maksymiec), Kieryluk (73. Sypniewski) - Ziomek (75. Świercz), Kurek, Klimek, Przerywacz - Łozowski (45. Jahn), Kozłowski.

WŁÓKNIARZ: Jaworski - Juźwik, Ł. Niemienionek. Kowalski, Zyner - Górny, P. Niemienionek (65. Popławski), Żukowski (73. Kazimierski), D. Grygiel - Wichowski (73. J. Niemienionek), B. Morzecki (73. Matuszak).

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości